Środki konserwujące i dezynfekujące do wina - co warto wiedzieć?

W produkcji wina, także tego domowego, higiena odgrywa ogromną rol1)ę. Nie chodzi nawet o aspekt zdrowotny, tak ważny przy każdej produkcji żywności i napojów. Jeśli nie zadbamy o to, by naczynia, w których przechowujemy i produkujemy wino były idealnie wyczyszczone i wysterylizowane, to pozostawione w nich zanieczyszczenia mikroorganizmy wejdą w reakcję z winem i mogą poważnie zakłócić proces jego powstawania, a nawet doprowadzić do tego, że trunek będzie zepsuty.

Na szczęście z pomocą przychodzą nam profesjonalne środki do czyszczenia i sterylizacji akcesoriów winiarskich. Warto stawiać na takie właśnie produkty, bo zwykle detergenty używane w gospodarstwie domowym mają za słabe działanie. Odkażające substancje chemiczne przydadzą się też jako dodatek do samego wina, by oczyścić je z drobnoustrojów i zakonserwować, zapobiegając psuciu się trunku. Co ważne, substancje te nie wpływają w żaden sposób na smak i aromat wina.

OXI to bardzo skuteczny środek do czyszczenia butelek oraz pojemników do fermentacji. Jest to produkt do puszczony do czyszczenia naczyń mających kontakt z żywnością. Roztwór skutecznie oczyszcza oraz odkaża myte naczynia i akcesoria. Co ważne, nie trzeba go spłukiwać.

Paski siarkowe są niezwykle przydatne, jeśli zajmujemy się produkcją domowego wina. Ich spalenie skutecznie odkaża i ułatwia usunięcie pleśni, która jest zabójcza dla wina. Siarkowanie jest znakomitą metodą oczyszczenia na przykład kadzi, butli czy gąsiorów. Można się też w ten sposób pozbyć pleśni z piwniczek i innych pomieszczeń, gdzie jest przechowywane wino.

Pirosiarczyn potasu to kolejny produkt, którego nie może zabraknąć w domowej manufakturze winiarskiej. Jego zastosowanie jest wielorakie. Po pierwsze bardzo skutecznie odkaża gąsiory i naczynia do przechowywania wina, dzięki czemu mamy pewność, że żadne drobnoustroje nie zakłóca procesu fermentacji. Jednak to nie wszystko. Pirosiarczyn potasu może być też dodawany do samego wina. W jakim celu? Nie dopuszcza do namnażania się drobnoustrojów, jakie mogą pozostawać na owocach, z jakich roimy nastaw. Substancja ta używana jest też do stabilizacji wina. Pirosiarczyn potasu zahamowuje procesy fermentacyjne, co pozwala nam uzyskać wino lżejsze, o niższej zawartości alkoholu, za to o większej zawartości cukrów. To dobry sposób, jeśli chcemy wyprodukować wino półsłodkie. Pirosiarczyn potasu można też dodać na ostatnim etapie produkcji wina, już do gotowego trunku w butelkach. Wówczas środek ten będzie miał działanie konserwujące.
Sterylizator do butelek to urządzenie, w które warto się zaopatrzyć. Nie jest ono drogie, a my zyskujemy pewność, że wino będzie bezpiecznie przechowywane w butelkach, które spełniają wyśrubowane normy czystości.